Natasza oraz jej brat Gabriel, razem z którym trafiła do Kasisi, jeszcze do niedawna mieli normalny dom i kochającą rodzinę. Życie przywiodło rodzeństwo do nas, ponieważ w 2021 r. zmarła ich mama, a tata większość czasu spędza poza domem, szukając pracy. Nie jest w stanie zaopiekować się córką i synem. Dzieciaki trafiły do Kasisi bardzo zaniedbane. Od razu otrzymały pomoc i pewność, że tu niczego im nie zabraknie.
Idziemy w tym roku na rekord! Nasze wysłanniczki już zakładają kuchenne fartuszki, by wesprzeć kasiską kuchnię w smażeniu tony pączków dla dzieciaków. Ich zmagania możecie obserwować na żywo w naszych mediach społecznościowych, ale potrzebują Waszych rąk do pomocy. Składniki na pączki dla ponad 200 dzieci, sióstr i mamies same się nie kupią!