Ostra białaczka zabrała nam Krzysia w zaledwie w osiem dni od diagnozy, ale, wbrew pozorom, zło tego dnia nie zatriumfowało. Razem z Wami stworzyliśmy Fundusz im. Krzysia Sakali, dzięki któremu jesteśmy stale obecni w miejscu, gdzie cierpienie najciężej doświadcza całe rodziny.
Chorowanie w Zambii jest nie tylko ogromnym obciążeniem dla małego pacjenta, ale również dla całej rodziny. Każdy zabieg jest tu płatny, a najtańsza nawet chemioterapia, od ręki dostępna w Polsce, tutaj jest ponad możliwości finansowe większości rodzin. Dziś prosimy Was o symboliczny gest – jeden wirtualny znicz dla Krzysia, który rozpali światło nadziei dla tych, którzy jeszcze walczą – dla małych pacjentów onkologii w Lusace.
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?