Dajemy szansę tym, którym chciwość i zabobony odebrały ręce

Data dodania: 20.09.2024

W wielu afrykańskich krajach ataki na osoby z albinizmem, zwłaszcza kobiety i dzieci, to wciąż duży problem. Wiara w magiczne właściwości części ciała doprowadza do tragedii.

Wśród naszych dzieciaków są dwie dziewczynki, które doświadczyły tego ogromnego cierpienia. Gdy patrzy się na ich uśmiechnięte buźki, nie dostrzega się, jak wiele przeżyły. Dopiero, gdy wzrok zatrzyma się trochę niżej, ich historia zaczyna być jasna… Brak ręki wywołuje dreszcz na ciele. Obie straciły kończyny z tego samego powodu – zabobonów i chciwości.

Dziś mają szansę normalnie funkcjonować. Kluczową pomocą będą profesjonalnie wykonane protezy. Niestety, w Zambii dostęp do takiego sprzętu jest ograniczony, dlatego siostra Mariola regularnie wylatuje z dziewczynkami do Stanów Zjednoczonych. Każda proteza musi być odpowiednio dopasowana, a ze względu na to, że obie dziewczynki ciągle jeszcze rosną, ich wymiana odbywa się bardzo często. Koszty są ogromne. To nie tylko zakup samej protezy, ale również wydatki związane z przelotem i pobytem na miejscu.

Przyłączcie się do naszej pilnej zbiórki, która może odmienić życie tych konkretnych dzieci. Ze względów bezpieczeństwa, nigdy nie pokażemy Wam ich twarzy, ale możecie mieć pewność, że sprawi im to niesamowitą radość.

Wiemy, że z Wami niemożliwe nie istnieje!

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Pomóż nam ratować dzieci z Kasisi!

Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.

Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.

Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.

Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.

uzbieranych:
2 669 zł
potrzebujemy:
109 700 zł