Trzynastolatek ma problemy z oddychaniem, wszystko go boli i jest bardzo słaby. To kolejny rzut choroby, która męczy chłopaka od lat. Nad stanem naszego pacjenta czuwa doktor Chabala. Bez przerwy jest przy nim nasz pielęgniarz Lawson.
Chłopak dostał już dwie kroplówki, za chwilę wystartuje kolejna, co 6 godzin dostaje zastrzyk. Właśnie skończyliśmy sfinansowany przez Was remont House of Hope. Nie myśleliśmy jednak, że będzie potrzebny tak szybko. Mimo że stan Gifta jest poważny, nie ma potrzeby wieźć go do szpitala. W House of Hope ma wszystko czego potrzebuje. Wyślijcie mu dobre myśli i pomódlcie się. Bądźcie z nim w tych trudnych chwilach.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.