No i jest!!! Otwieramy ufundowany przez Was nowy budynek fizjoterapii! To nowe i bardzo wyczekiwane miejsce w Kasisi będzie służyło naszym podopiecznym z niepełnosprawnością ruchową i intelektualną. Powstało w odpowiedzi na rosnące w naszym domu zapotrzebowanie na taką przestrzeń i profesjonalny sprzęt do zajęć fizjoterapeutycznych.
Miejsce już jest, niedługo doposażymy go w dodatkowy sprzęt. Niech służy najbardziej potrzebującym!
Jak wszystkie domy w Kasisi, tak i ten będzie miał swojego patrona. Święty Kizito to najmłodszy z grupy Męczenników z Ugandy. Co znaczy cierpieć, przekonał się w już w wieku 13 lat. W Kasisi będzie od teraz patronem tych, którym w cierpieniu chcemy ulżyć fachową pomocą.
Dziękujemy Wam! Za ten dom i za to, że stwarzacie nam tak wspaniałe możliwości do tego, by odpowiadać na wszystkie potrzeby naszych podopiecznych.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.