To się nazywa POLOT! W Kasisi każda infrastruktura znajdzie swoje przeznaczenie…
Najstarsi chłopcy nie tylko co wieczór, pod czujnym okiem s. Jolanty (93 lata!), ćwiczą nowe układy w breakdance, ale właśnie wraz z odwiedzającym Kasisi długoletnim przyjacielem, skonstruowali „siłownię pod chmurką”. Ćwiczenia ruszyły na całego!!!
Następne w kolejce są Mammies. Chodzą też słuchy, że i Siostry ukradkiem spoglądają, kiedy zwolnią się drabinki… Coż to byłby za widok!!!
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.