Boyd potrzebuje wsparcia.

Data dodania: 22.09.2020
Boyd właśnie rusza do szpitala na operację wycięcia migdałków. To jest ten moment, żeby go mocno wesprzeć. Rano był przerażony i płakał, widząc jednak, że jedzie w najlepszej obstawie, tj. z Mamushią, w końcu się uspokoił.
Chłopiec od dłuższego czasu zmaga się z nawracającymi infekcjami dróg oddechowych, praktycznie non-stop chodzi z katarem, który często kończy się poważnymi infekcjami i koniecznymi kuracjami antybiotykowymi. Jest duża szansa, że po wycięciu migdałków antybiotyki pójdą w odstawkę na dobre.
A skoro już jesteśmy przy tematach medycznych, to spieszymy Wam donieść, że nasz aparat do USG działa na pełnych obrotach. Do Kasisi właśnie przyjechała siostra Edyta ze szpitala w Katondwe zrobić badania naszym dzieciom i wszystkim, którzy tego potrzebują. To niesamowite, że dzięki Wam i papieżowi Franciszkowi, który ufundował aparat do USG, nasz domowy szpitalik może być tak niezależny, że sami jesteśmy w stanie na miejscu robić wstępną diagnostykę dzieciom. Dziękujemy Wam za to, że jesteście!
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Pomóż nam ratować dzieci z Kasisi!

Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.

Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.

Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.

Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.

uzbieranych:
30 410 zł
potrzebujemy:
109 700 zł