Dzięki Wam 151 dzieci może spełniać swoje marzenia

Data dodania: 19.01.2022

Siostrze Marioli pomaga dziś w księgowych sprawach przypadkowy gość. Wpadł, zaoferował pomoc i przegląda tabelki excela z takim zaangażowaniem, jakby robił to przez całe życie. Nie da się jednak ukryć, że jest w tych sprawach zupełnie… zielony.

Prócz spraw księgowych związanych z opłatami za naukę, w Kasisi wszyscy przygotowują się do wyjazdu uczniów do szkół i internatów. Nowy rok szkolny oznacza w Kasisi całkiem duże poruszenie. W ruch poszły walizki, kuchnia przygotowuje wyprawki pełne smakołyków. Siostry kupiły kilkadziesiąt nowych par butów, plecaków i mundurków. I tylko bejbiki się dziwią, co się wokół dzieje i skąd to poruszenie.

Całe to przedsięwzięcie kosztuje! Jak dotąd nowy rok szkolny pochłonął z kasiskiego budżetu ponad 24 000 dolarów. Dużo, bo wyprawiamy do szkół i przedszkoli 151 żaków. 1 studenta, 6 uczniów college’u, 27 do szkoły średniej, 96 do podstawówki i 21 do zerówki. Nie wliczamy w to ponad 20 uczniów spoza Kasisi, którym też obiecaliśmy pomoc w zdobyciu wykształcenia, i studentów, którzy studiują medycynę w Polsce.

Liczby duże! Takie, że każdy kameleon zzielenieje przed naszymi rachunkami. Biorąc pod uwagę kurs dolara, który zadomowił się na poziomie 4 złotych, z kasy ubyło właśnie prawie 100 000 złotych. Dziękujemy Wam, że możemy pozwolić sobie na taką inwestycję! Te 151 dzieciaków to 151 historii, które mają szanse spełniać swoje marzenia w najlepszych i wymarzonych przez nie szkołach.

Do tej wspaniale działającej edukacyjnej maszyny trzeba dolać trochę paliwa. Zapraszamy Was dziś na Zakupy dla Kasisi, do działu ze szkolnymi wyprawkami. Wpadnijcie i podarujcie to, co tym dzieciakom najbardziej potrzebne.

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Pomóż nam ratować dzieci z Kasisi!

Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.

Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.

Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.

Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.

uzbieranych:
117 361 zł
potrzebujemy:
149 000 zł