– Marzę o miłości ludzi. – Bez wahania odpowiada Dorcas, czytając pytanie o marzenia zadane w liście. Zabraliśmy ich tyle, że walizka nam się prawie nie dopinała, i wiemy, że gdyby je rozłożyć, objęłyby Kasisi kręgiem ogromnym jak pełen miłości uścisk, którym obejmujecie te dzieciaki poprzez swoją obecność.
I dzieciaki Waszą obecność widzą i czują. Nie ma dla nich nic cenniejszego, niż świadomość, że są na świecie ludzie, którzy je kochają.
Dzięki, że jesteście i tę Miłość w swoich listach wysyłacie. Kinga i Ania pomagają dziewczynkom w odpisywaniu, podpowiadając słówka w języku angielskim.
Wszystkie listy i prezenty trafiły już do rąk własnych, ale jeśli nie zdążyliście przekazać drobiazgu od siebie – nic straconego! Nasz Sklep-Rozpieszczalnik działa pełną parą, a Agnieszka i Kinga kompletują listę zakupów, aby każde dziecko poczuło się ważne.