Nie mogło być inaczej. James, który swój wizerunek ceni ponad wszystko i zwykle jak tylko może unika zdjęć, tym razem dał się przekonać Blessing do wspólnej fotki. Wybrali najlepszy uśmiech z długiej listy wszystkich, które mają w zasobach. Jak tu się nie uśmiechać, idąc w parze z taką gwiazdą!
Joseph zachorował nam na malarię. Dostał leki i możliwość poskakania po telewizyjnych kanałach w biurze siostry Marioli. Druga nasza pacjentka, Abigail ma się już zdecydowanie lepiej. Wasze słowa otuchy bardzo ją wzmocniły.
Poza tym Kasisi dalej pozostaje zamknięte. W Zambii przybywa zachorowań, ale my się przecież nie damy wirusowi. Jedyne, czym można się dziś u nas zarazić to uśmiech Jamesa i Blessing. Dobrego dnia!
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?