Odwiedźcie teraz naszą Spiżarnię

Data dodania: 08.05.2022

Tu wszystko działa jak w zegarku. Punkt 11:00 całe Kasisi spotyka się w jadalni. Dziś na obiad kurczak, nshima i zambijski odpowiednik naszego szpinaku. Choć w Polsce nie przez wszystkie dzieci lubiany, taki zestaw jest w Zambii obiadem marzeń. Siostry mogą sobie pozwolić, by zaserwować go ponad 200 dzieciom dzięki Wam!

Jak wiecie, dobrze zbilansowana dieta to jedna z naszych kluczowych inwestycji od lat. Choć trudno zauważyć jej spektakularny efekt od razu, każdego dnia przekłada się na lepszą kondycję zdrowotną, mniej wydatków na leczenie, lepsze wyniki w nauce, radość i energię, która wprost kipi z całego Kasisi.

Inwestycja w zmianę diety jest trudna z wielu względów. Przede wszystkim dlatego, że nie da się jej zrobić raz, usiąść i po prostu cieszyć się jej efektem. Trzeba ją finansować regularnie, a na efekty cierpliwie poczekać. My ich doczekaliśmy, ale teraz, kiedy z powodu problemów ekonomicznych dotykających cały świat, ceny żywności szybują w górę, o naszą spiżarnię znów musimy powalczyć! Nie pomaga też wojna w Ukrainie, która grozi kryzysem żywnościowym w całej Afryce. Kolejny kłopot generuje ekstremalnie wysoki kurs dolara, który powoduje, że tylko na wydatki w kuchni musimy dokładać dodatkowe 6000 złotych miesięcznie.

Bez Was nie damy rady utrzymać kuchni na tym samym poziomie, dlatego bardzo Was prosimy o bardzo konkretną rzecz. Odwiedźcie teraz naszą Spiżarnię i ufundujcie choć jeden kosz warzyw! Niech nie braknie w Kasisi zdrowego jedzenia! To ono wywołuje te wszystkie uśmiechy, które prosto z Zambii Wam dziś przesyłamy!

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Pomóż nam ratować dzieci z Kasisi!

Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.

Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.

Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.

Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.

uzbieranych:
120 481 zł
potrzebujemy:
149 000 zł