Zaczyna się weekend, kończą się lekcje, ale nauka wcale nie idzie w kąt. Joyce chodzi do 10 klasy, zawsze wszędzie jest jej pełno. Lubi czuć się potrzebna i naprawdę jest. Dziś uczy się z Mapalo. Pomaga jej w odrabianiu zadań domowych i wybiega znacznie poza materiał szkolny. Oczywiście ku uciesze Mapalo, która mimo swoich problemów zdrowotnych jest bardzo ambitna i co chwilę pokonuje kolejne bariery. Nie mówi, ale błyskawicznie opanowała język migowy, świetnie czuje się w grupie, nauka przychodzi jej z łatwością. Jest w trzeciej klasie szkoły specjalnej. Tydzień spędza w szkole z internatem w Lusace, weekendy w Kasisi. Wtedy właśnie razem z Joyce nadrabia materiał, by zaraz w poniedziałek zaskoczyć swoich nauczycieli.
Pomagając naszym podopiecznym nie tylko pozwalamy im rozwijać się w najlepszych szkołach i żyć w bezpiecznym, pełnym radości domu, ale uczymy ich też pomagać sobie nawzajem. Siostry na pierwszym miejscu stawiają w Kasisi wzajemne relacje między dziećmi. Nie ma słabszych i silniejszych, lepszych i gorszych. Każdy ma coś, nikt nie ma wszystkiego. I to nie jest teoria czy życzeniowe myślenie, to fakt, który najlepiej obrazuje dzisiejsza wspólna nauka Joyce, Mapalo i innych dzieciaków, które starsze „rodzeństwo” wzięło pod swoją opiekę.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.