W krajobraz domu w Kasisi czworonogi wpisane są już od lat. Wierni towarzysze naszych podopiecznych nie pełnią jednak jedynie funkcji ozdobnych.
Fred – to nie typowy pieszczoch, lecz pogromca niebezpiecznych węży. Trudno policzyć wszystkie walki, jakie stoczył w obronie mieszkańców Kasisi z kobrami i czarnymi mambami. Kilka razy z pojedynku ledwo uszedł z życiem.
Maja – zwykle patroluje okolice głównej bramy. To, że ktoś się do niej zbliża, wiemy wpierw od niej.
Czarny labrador o imieniu Bella. Kiedy już nie śpi, swoją posturą budzi respekt u każdego nowoprzybyłego do Kasisi gościa. Jej pierwsze wrażenie jest jednak jedyną jej obronną cechą, bo wystarczy zobaczyć, jak beztrosko bawi się z dziećmi na podwórku, by zapomnieć o tym, że mogłaby komukolwiek zrobić krzywdę.
Samozwańczą królową wszystkich czworonogów jest w Kasisi Sabrina – ruda kotka, która na wszystko lubi patrzeć z góry.
Kasiski zwierzyniec pełni wiele ról. Od obronnych i tych związanych z robieniem wrażenia obronnych, przez uczenie naszych podopiecznych odpowiedzialności za wiernych towarzyszy, po bycie przyjaciółmi dzieci, zwłaszcza tych, które mają problem z nawiązywaniem relacji.
Co by zapewnić dobrobyt naszym czworonogom, za którymi szaleje całe Kasisi i bez których dzieci nie wyobrażają sobie DOMU, na półkach naszej Spiżarni od dziś znajdziecie specjalny produkt – karmę dla naszych zwierzaków. Obiecujemy, że w przypadku Belli racje będą wydzielane! Mimo permanentnej diety, do naszej „kruszynki” może się przytulić naraz coraz więcej dzieci.
To jak? Ruszamy na zakupy, by pomóc Kasisjanom zadbać o domowy zwierzyniec?
To dzięki Wam dla blisko 250 dzieciaków tworzymy w Kasisi bezpieczną przestrzeń. Dlatego w duchu tej właśnie szczerości, której uczy Kasisi, chcemy Was dziś prosić o pomoc!
Do zamknięcia budżetu w tym miesiącu brakuje nam jeszcze ponad 10 tysięcy złotych. Pomóżcie nam dziś zasypać dziurę w budżecie! Dołączcie do zbiórki na ten cel – razem z nami, budujcie to bezpieczne miejsce, jakich na świecie coraz mniej!