Tylko spójrzcie, jakie dzieła tworzą nasi wychowankowie z Domu Dziecka w Kasisi! Tak się cieszę, że via Fundacja Kasisi mogliśmy/możemy zapewnić im nie tylko schronienie, jedzenie, leki, szkołę, ale też stworzyć (przez zajęcia z malarzami i rzeźbiarzami, kontakt ze znawcami tematu, czy wreszcie zakup wszystkiego, co potrzebne, ale też pilnowanie naszych twórców, żeby się nie lenili), warunki do rozwoju ich talentów!
Te pierwsze prace – pędzla Suwilanjiego – to przecież naprawdę sztuka przez duże SZTU!
Szymon Hołownia
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?