W Kasisi dbamy o to, by każde nasze dziecko mogło się uczyć

Data dodania: 16.06.2023
Soweto, Południowa Afryka, 47 lat temu. Tysiące uczniów i studentów wychodzą na ulicę, protestując przeciwko niskiemu poziomowi edukacji. Chcą uczyć się w języku ojczystym. Wielu z nich zostaje zabitych przez ówcześnie panujący reżim rasistowski.
Te bariery nie zniknęły 47 lat temu. Możliwość edukacji to wciąż dla wielu dzieci w Afryce wielkie marzenie.
W Kasisi dbamy o to, by każde nasze dziecko mogło się uczyć, miało dostęp do książek. A gdy tylko któryś zapragnie rozwijać się dalej w wybranym kierunku, poruszamy niebo i ziemię, by mu to umożliwić. Dla nas to priorytet. Dać każdemu dziecku skrzydła, które pozwolą mu samodzielnie wyfrunąć z kasiskiego gniazda.
To wszystkie jest możliwe dzięki Wam. To Wy tworzycie Kasisjanom warunki do nauki, dajecie motywację i udowadniacie, że niemożliwe nie istnieje. Pomagacie nam finansować dla nich najlepsze szkoły i zajęcia pozalekcyjne. Wasz wysiłek przynosi owoce. Wiele dzieci zdaje egzaminy z rezultatami, które pozwalają im dokonywać kolejnych wyborów i myśleć o studiach na najlepszych uniwersytetach w Zambii i Europie.
Z okazji Dnia Dziecka Afrykańskiego chcemy Was zachęcić, żebyście zainwestowali w naukę i zrobili dziś zakupy w naszym sklepie w „dziale naukowym”. Wyprawka szkolna, studia dla Evy, a może przybory malarskie dla naszych utalentowanych artystów? Nieważne co wybierzecie, każda z tych inwestycji zaprocentuje w życiu tych konkretnych ludzi.
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
93 486 zł
potrzebujemy:
210 000 zł