W Kasisi jest po prostu dobrze

Data dodania: 14.09.2022

W Domu w Kasisi wspaniałe, bezpieczne i zdrowe NUDY. Wbrew popularnemu ostatnio przekleństwu „obyś żył w ciekawych czasach”, w Kasisi jest po prostu dobrze.

Czy wiecie, jakie to jest czasem trudne pisać znowu „u dzieci wszystko super, w szkole same piątki i wszyscy rosną zdrowo (bo warzywa znikają ze spiżarni w mgnieniu oka)“? Męczymy czasem siostrę Mariolę, mówiąc, że to niemożliwe, żeby wszystko znowu było w Kasisi dobrze.

A potem tam jedziemy i widzimy, że tak, tu po prostu jest jak we wspaniale działającym Domu – buzie uśmiechnięte, brzuchy pełne, głowy pełne wiedzy, marzenia spełniane. Dlatego, że dzieci mają siostry, mamies i Was – przyjaciół, którzy z Polski dbają o ich przyszłość, wysyłają w ich kierunku ciepłe myśli i piszą równie ciepłe listy.

Więc opowiemy Wam o tym wspaniałym, nudnym wieczorze (ale nie leniwym!). To czas nauki – dzieciaki uczą się pilnie, odrabiając lekcje i czytając książki. I choć czasem trzeba wzbić się na najwyższy poziom polotu, by przekonać je do otwarcia książek, bo plac zabaw jest zawsze najciekawszym miejscem, to jednak tu siostry i mamies są bardzo konsekwentne – najpierw obowiązek, potem przyjemność. Efekty widać po wynikach w szkole. Nagroda? Każdy piątek i sobota to wieczór z dobrym filmem i ciekawą rozmową. A może Wy polecicie im jakiś fajny, ciekawy film?

Na naszej stronie głównej trwa zbiórka na szkolne wyprawki – zostało już naprawdę niewiele, by zamknąć ją z sukcesem i wyruszyć na szkolne zakupy dla Kasisi. To jak, pomożecie nam zamknąć ją w tym tygodniu? Wystarczy złotówka albo udostępnienie, a plecaki zapełnią się zeszytami i książkami, przekazując paszport do przyszłości dzieciom, które NAPRAWDĘ wiedzą, że to Wasza zasługa.

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
93 486 zł
potrzebujemy:
210 000 zł