Największy problem z obuwiem w Afryce to nie jest jego brak lub wysoka cena, ale niska jakość. Większość naszych dzieciaków biega po kasiskim boisku, czyli yardzie kilka godzin dziennie, a ich buty wystawione są na wysoką próbę – niestety bardzo szybko się niszczą. Buty to produkt, którego nigdy nie ma pod dostatkiem także dlatego, że szybko się z nich wyrasta.
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?