Każdy, kto karmił kiedyś dziecko wie, jak bardzo apetyt rośnie w miarę dorastania. W Zambii ludzie jedzą rękoma, bez użycia sztućców. Szanujemy ten zwyczaj i na siłę nie wprowadzamy europejskiego savoir-vivre’u. Jesteśmy wierni natomiast wiedzy z zakresu dietetyki – dzieci jedzą często i zdrowo, mimo że standardem w Afryce jest jeden posiłek dziennie.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.