Podarujcie Blessing odrobinę energii

Data dodania: 28.04.2022

Uwaga rodzice Blessing! Żeby zrobić te zdjęcia, musieliśmy się trochę napocić – dziewczynka cały czas jest w ruchu!

Niewidoma Blessing jest w Kasisi już od kilku miesięcy. Nie uda się przywrócić jej wzroku, ale udało nam się przywrócić jej najprawdziwszy, ciepły Dom – i efekty już widać.

Dziewczynka dużo więcej się uśmiecha i nawiązuje kontakt z mamies oraz z innymi dziećmi. Zaczęła też z ciekawością reagować na różne odgłosy i własne imię.

Miny robi prześmieszne – Blessing jest jednym z tych dzieci, które emocje mają po prostu wypisane na twarzy. A że jest na etapie bardzo aktywnego poznawania świata i wszystko ją zdumiewa – to możecie zobaczyć jej cały repertuar mimiczny na zdjęciach.

Odważnie chwyta zabawki, różnego rodzaju masażyki i zabawki dla małych paluszków. Okazuje się też, że jest małą melomanką – bardzo lubi muzykę. Kiedy mamies śpiewają jej piosenki, sama zaczyna tańczyć i podśpiewywać.

A jeśli chodzi o apetyt – dzień nie rozpoczęty od butelki mleka to dzień stracony, dziewczynka bardzo chętnie je. Skądś trzeba brać energię na taniec.

Butelka mleka kosztuje tylko 3 zł, ale przy tej liczbie maluchów zapasy nikną w mgnieniu oka. Może podarujecie dziewczynce chociaż jedną buteleczkę? Blessing odwdzięczy się swoim najpiękniejszym uśmiechem!

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Pomóż nam ratować dzieci z Kasisi!

Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.

Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.

Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.

Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.

uzbieranych:
2 769 zł
potrzebujemy:
109 700 zł