W Kasisi trwają ostatnie tygodnie nauki przed przerwą wielkanocną. Maluchy uczą się poprzez zabawę w grupie – bawią się w kółku, starając się nie odpaść z gry. Mayble, Anna i Tapiwa poznają tajniki dodawania liczb i pisania wyrazów. Sekai zamieniła się w małego geografa, wodząc palcem po mapach i starając się zapamiętać tak wiele flag różnych państw, ile będzie możliwe. Popołudniami przychodzi do klasy sprawdzając, czy prawidłowo zapamiętała te, których nauczyła się ostatnio.
Adamson z kolei nie myśli teraz o nauce, ponieważ przedwczoraj przyszedł do niego list prosto z Polski! Chłopiec jest bardzo dumny z tej przesyłki – zobaczył swoje wydrukowane zdjęcie i cały czas powtarza „to jest Adamson!”. Od razu zabrał się za rysowanie obrazka dla swojej adopcyjnej rodziny.
A co słychać u nowych małych mieszkańców Kasisi?
Sylvia została już przeniesiona z House of Hope do małych bejbików i choć jeszcze o tym nie wie, to właśnie tam nawiąże pierwsze przyjaźnie. Póki co apetyt jej dopisuje – pomalutku przybiera na wadze. Niewidoma Grace z kolei ma problem z jedzeniem – musimy wymyślać różne sposoby na to, by ją zachęcić.
Wiemy, że nawet najpiękniejszy, najpyszniejszy talerz smakołyków nie zastąpi dziewczynkom kochającej rodziny. Wy dziś możecie stać się jej częścią! Zajrzyjcie do profili adopcyjnych dziewczynek i stańcie się częścią rodziny, w której każde przekazane dobro zostaje przemnożone przez liczbę dziecięcych uśmiechów i zamienia ten zakątek świata w prawdziwą oazę.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.