Emmanuel jest albinosem. Ma wspaniałą i kochającą rodzinę. Ma też chorobę, która potrafi wywrócić do góry nogami najlepsze nawet życie.
Fizyczne ataki na osoby z albinizmem, zwłaszcza kobiety i dzieci, to w wielu afrykańskich krajach wciąż duży problem.
Chorzy na zabobonne przekonania ludzie, zwabili Emmanuela do lasu i odcięli mu wskazujący palec, wierząc, że ma on magiczną moc. Dwunastolatek cudem uszedł z życiem. Rodzina zgłosiła się o pomoc do Kasisi. Emmanuel jest jeszcze bardzo przestraszony i przygaszony. Wstydzi się okaleczonej ręki, ukrywając ją pod swetrem.
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?