Gabriel i jego młodsza siostra Natasha wiedli spokojne życie w kochającej rodzinie. Niestety, w 2021 roku ich świat się zmienił – zmarła mama, a tata, mimo starań, większość czasu musiał spędzać poza domem, szukając pracy i środków do życia. W takiej sytuacji nie był w stanie samodzielnie zająć się dziećmi.
Rodzeństwo trafiło do Kasisi w bardzo zaniedbanym stanie – zmęczone, wycofane, z poczuciem utraty tego, co najważniejsze. Od razu otoczyliśmy ich troską, zapewniając, że w Kasisi niczego im nie zabraknie – ani miłości, ani bezpieczeństwa, ani codziennej opieki. Gabriel szybko odnalazł się w nowym środowisku, ale zawsze tęsknił za domem i więzią z tatą.
Dzięki wsparciu z projektu „Adoptuj z sercem”, zarówno Gabriel, jak i Natasha, mogli korzystać z codziennej pomocy – emocjonalnej, edukacyjnej i materialnej. Ich tata również otrzymał wsparcie w trudnym czasie.
W marcu 2024 roku ojciec Gabriela podjął odważną i długo wyczekiwaną decyzję – postanowił zabrać dzieci z powrotem do domu na stałe. Choć Gabriel opuścił mury Kasisi, nadal będzie objęty pomocą w ramach projektu „Adoptuj z sercem”, aby mógł rozwijać się bezpiecznie i spokojnie u boku taty.
Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.