Luka do Kasisi trafił jako niemowlę po śmierci swojej matki. Jest chory, ale mimo tego – zawsze uśmiechnięty. Regularne przyjmowanie leków zapewnia mu dobre samopoczucie. Bardzo lubi się przytulać i zawsze mówi prawdę. Potrzebuje dużo miłości, ciepła i uwagi. Uśmiechem odwzajemnia każdy życzliwy gest skierowany w jego stronę.
To dzięki Wam dla blisko 250 dzieciaków tworzymy w Kasisi bezpieczną przestrzeń. Dlatego w duchu tej właśnie szczerości, której uczy Kasisi, chcemy Was dziś prosić o pomoc!
Do zamknięcia budżetu w tym miesiącu brakuje nam jeszcze ponad 10 tysięcy złotych. Pomóżcie nam dziś zasypać dziurę w budżecie! Dołączcie do zbiórki na ten cel – razem z nami, budujcie to bezpieczne miejsce, jakich na świecie coraz mniej!