Matthew trafił do Kasisi jako niemowlę, został przyniesiony przez rodzinę po śmierci matki. Jest bardzo samodzielny. Lubi opiekować się maluszkami, chodzić na spacery, rysować i czytać książki, dzięki czemu bardzo rozwija swoją wyobraźnię. Ma niesamowitą cechę – solidaryzuje się z chorymi, mimo że sam jest zdrowy. Gdy przychodzi pora rozdawania leków cierpliwie czeka w kolejce z kolegami, dotrzymując im jedynie towarzystwa, bo sam szczęśliwie żadnych leków nie musi przyjmować.
Kasisi to Dom, w którym dzieci zawsze mogą liczyć na wsparcie. Trafiają tu często porzucone przez rodziców, których przerosła opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem. Czasem rodzice błagają Dom w Kasisi o opiekę i jest to najtrudniejsza, ale także najlepsza decyzja, jaką mogą podjąć.