Alice trafiła do Kasisi po śmierci matki. Osierocenie to nie jedyny ból, z jakim musi się mierzyć. Dziewczynka urodziła się z porażeniem mózgowym, bardzo długo nie mogła chodzić. Po długotrwałej i niełatwej dla niej fizjoterapii zaczęła się poruszać, ale wciąż ma niedowład prawej strony ciała. W jej młodym organizmie znajduje się jednak niezłomny duch. Jest niezwykle uparta i wytrwała w walce z chorobą: systematycznie wykonuje nie zawsze przyjemne ćwiczenia rehabilitacyjne. Bez względu na ograniczenia lubi zabawy ruchowe i wyzwania, jakimi są dla niej obowiązki domowe. Bardzo lubi czytać. Każde wykonane zadanie jest dla niej powodem do radości.
To dzięki Wam dla blisko 250 dzieciaków tworzymy w Kasisi bezpieczną przestrzeń. Dlatego w duchu tej właśnie szczerości, której uczy Kasisi, chcemy Was dziś prosić o pomoc!
Do zamknięcia budżetu w tym miesiącu brakuje nam jeszcze ponad 10 tysięcy złotych. Pomóżcie nam dziś zasypać dziurę w budżecie! Dołączcie do zbiórki na ten cel – razem z nami, budujcie to bezpieczne miejsce, jakich na świecie coraz mniej!