Barbara do Kasisi trafiła razem z czwórką rodzeństwa. Dziewczynka ma brata bliźniaka Bowasa. Jej ojciec, alkoholik i narkoman, zostawił rodzinę. Matka dotychczas zajmująca się dziećmi została bez środków do życia. Nie jest w stanie utrzymać pięciorga dzieci. W każdą sobotę odwiedza jednak swoje pociechy, bawi się z nimi i rozmawia. Siostry są pod ogromnym wrażeniem, jak bardzo dzieci są zżyte, wspólnie spędzają każdą wolną chwilę. Kasisi dało dzieciom szansę na rozwój.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.