Belita jest w Kasisi od pierwszych dni swojego życia, została przyniesiona po śmierci mamy. Dziewczynka jest spokojna i zrównoważona. Jej pozytywne nastawienie do świata owocuje tym, że ma dużo przyjaciół. Jest pilną i zdolną uczennicą, co zawsze widać na wzorowym świadectwie. Przejawia zdolności plastyczne – bardzo ładnie rysuje. W wolnym czasie lubi się bawić i jest przy tym niezwykle kreatywna. Chętnie pomaga przy najmłodszych. Jest bardzo samodzielna.
Miniva jest u nas od miesiąca. Ciężko choruje i jest bardzo słaba. Odbudowujemy jej zaufanie do świata po tym, jak matka porzuciła ją w buszu. Walczymy o jej zdrowie. Niestety ostatnie wyniki zwiastują poważne problemy. Przewlekłą chorobę zdiagnozowaliśmy też u Richarda. Pomożemy mu tylko wdrażając specjalistyczne i niestety kosztowne leczenie.
To nasi najbardziej potrzebujący mieszkańcy. Chcemy, by zbliżające się Święta były wolne od zmartwień dla wszystkich. Nasi podopieczni przeszli już życiu wystarczająco dużo. Ruszamy ze specjalną zbiórką na leczenie tej dwójki, by otoczyć ich najlepszą możliwą opieką medyczną. Nasz mały szpitalik – House of Hope jest już po generalnym remoncie. Pora zaopatrzyć półki w niezbędne medykamenty!