Jej historia jest trudna do opowiedzenia. Ze względu na szacunek do niej i troskę o jej dobro, nie możemy zdradzić wszystkich szczegółów. Wiemy jednak jedno – dziewczynka ta przeszła więcej, niż powinno spotkać jakiekolwiek dziecko. Gdy trafiła do Kasisi, miała zaledwie 8 lat, ale nosiła w sobie ciężar doświadczeń, które przerosłyby niejednego dorosłego. Zawiodła się na tych, którzy mieli ją chronić.
Do Kasisi przyszła bardzo zamknięta, ostrożna, zgaszona. Ale od samego początku obiecaliśmy jej jedno: tu jesteś bezpieczna, nie pozwolimy cię skrzywdzić. I właśnie to poczucie bezpieczeństwa stało się pierwszym krokiem ku powolnemu leczeniu i budowaniu zaufania. Dziś jest już bardziej otwarta, śmielsza, z błyskiem w oku i uśmiechem, który pojawia się coraz częściej.
W Kasisi znalazła DOM – miejsce, gdzie może być sobą, gdzie jest kochana i chroniona. Choć jej przeszłość zostawiła ślad, jej przyszłość może wyglądać zupełnie inaczej. A ona sama – silna, wrażliwa i odważna – idzie w nią z podniesioną głową.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.