Jej historia jest trudna do opowiedzenia. Ze względu na szacunek i jej dobro nie możemy powiedzieć wszystkiego. Trafiła do Kasisi mając 8 lat, a przeżyła tyle, że człowiek dorosły nie dałby sobie rady. Odczuła już co to przemoc. Zawiodła się na dorosłych, którzy powinni ją chronić. Przyszła do Kasisi bardzo poraniona, jednak my od samego początku zapewniliśmy, że tu nic jej nie grozi. Nie damy jej skrzywdzić. W DOMU jest bezpieczna.
Metalowe łóżeczka, wysłużone już do granic możliwości materace – utuliły w nocy już całe pokolenia Kasisjan, ale teraz błagają o wymianę.
Marzymy, by sypialnie bejbików zaczęły przypominać prawdziwie domowe, bezpieczne otoczenie, które kojarzy się z ciepłem – czy pomożecie nam w realizacji tego marzenia?