Jej historia jest trudna do opowiedzenia. Ze względu na szacunek i jej dobro nie możemy powiedzieć wszystkiego. Trafiła do Kasisi mając 8 lat, a przeżyła tyle, że człowiek dorosły nie dałby sobie rady. Odczuła już co to przemoc. Zawiodła się na dorosłych, którzy powinni ją chronić. Przyszła do Kasisi bardzo poraniona, jednak my od samego początku zapewniliśmy, że tu nic jej nie grozi. Nie damy jej skrzywdzić. W DOMU jest bezpieczna.
Św. Mikołaj nigdy nie miał w Kasisi lekko 😉 Mieszka tu ponad 230 dzieci. Siostra Mariola już ruszyła mu na pomoc i po cichutku przygotowuje prezenty!
Wielu z nas wciąż zostawia wolne miejsce przy wigilijnym stole. Pozwól, by w tym roku (na odległość, ale bardzo prawdziwie) usiadło przy nim jedno z naszych dzieci i już dziś zaproś je do stołu!