Dziewczynka, razem ze swoimi siostrami, Grace i Tadiwą, przeszła przez trudne chwile, zanim trafiła do naszego DOMU. Ich mama, chora i bezrobotna, znalazła się w trudnej sytuacji, nie była w stanie samodzielnie zaopiekować się dziećmi. Gdy konieczność długotrwałego pobytu w szpitalu stała się rzeczywistością, podjęła bolesną, ale rozważną decyzję, aby oddać opiekę nad dziewczynkami w ręce Dobrych Samarytanów. Ci, zwracając się do opieki społecznej, kierując się troską o dobro rodzeństwa, zapewnili im schronienie w Kasisi. Dzięki tej decyzji, dziewczynki znalazły się w bezpiecznym i pełnym miłości domu, gdzie codziennie otaczamy je opieką i troską. Wierzymy, że choć teraz oddzielone od swojej mamy, kiedyś, gdy tylko stanie ona na nogi, znów będą razem.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.