Dziewczynka trafiła do Kasisi razem z siostrami: Grace i Tadiwą. Jej mama jest chora i bezrobotna, nie jest w stanie sama utrzymać dzieci. Kiedy okazało się, że kobieta musi udać się na dłużej do szpitala, postanowiła oddać dziewczynki do Dobrych Samarytanów. Ci zwrócili się po pomoc do opieki społecznej, a ta odesłała rodzeństwo do Kasisi. Są teraz w bezpiecznym, pełnym miłości DOMU. Wierzymy, że kiedy tylko ich mama stanie na nogi, znów będą razem.
Idziemy w tym roku na rekord! Nasze wysłanniczki już zakładają kuchenne fartuszki, by wesprzeć kasiską kuchnię w smażeniu tony pączków dla dzieciaków. Ich zmagania możecie obserwować na żywo w naszych mediach społecznościowych, ale potrzebują Waszych rąk do pomocy. Składniki na pączki dla ponad 200 dzieci, sióstr i mamies same się nie kupią!