Dziewczynka trafiła do Kasisi mając dwa miesiące, jej mama nie żyje. Przywieźli ją ludzie z organizacji zajmującej się prostytutkami. Dobrze się uczy, jest mądra i dojrzała. Lubi skakać na skakance. Jest bardzo lubiana i ma wiele koleżanek.
To dzięki Wam dla blisko 250 dzieciaków tworzymy w Kasisi bezpieczną przestrzeń. Dlatego w duchu tej właśnie szczerości, której uczy Kasisi, chcemy Was dziś prosić o pomoc!
Do zamknięcia budżetu w tym miesiącu brakuje nam jeszcze ponad 10 tysięcy złotych. Pomóżcie nam dziś zasypać dziurę w budżecie! Dołączcie do zbiórki na ten cel – razem z nami, budujcie to bezpieczne miejsce, jakich na świecie coraz mniej!