Nacia trafiła do nas w pierwszych dniach listopada 2019 roku. Był to czas pełen emocji i wyzwań, zarówno dla niej, jak i dla nas. Gdy zjawiła się w Kasisi, od razu widać było, że jest w bardzo złym stanie. Była skrajnie zaniedbana i niedożywiona. Sytuacja jej mamy była również bardzo trudna – z powodu poważnych problemów zdrowotnych trafiła do szpitala i nie była w stanie zająć się swoją córeczką. Od pierwszej chwili, gdy Nacia przekroczyła próg naszego domu, otoczyliśmy ją opieką. Dostała czyste, pachnące ubranka i ciepły, pożywny posiłek, który był pierwszym krokiem ku poprawie jej zdrowia. Z dnia na dzień jej stan fizyczny i psychiczny poprawiał się, a uśmiech coraz częściej gościł na jej twarzy. To miejsce stało się dla niej nowym początkiem, miejscem, gdzie mogła odzyskać dzieciństwo i radość życia.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.