Philip został porzucony pewnej nocy na jednej z ulic w Lusace. Kiedy trafił pod naszą opiekę, był w bardzo złym stanie – cierpiał na gruźlicę i był poważnie niedożywiony, co skutkowało chorobą głodową. Jego stan zdrowia wymagał natychmiastowej i intensywnej opieki medycznej. Dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy naszych lekarzy, dziś możemy z radością powiedzieć, że Philip jest zdrowym i uśmiechniętym dzieckiem. To bez wątpienia jedna z najbardziej komunikatywnych i towarzyskich osobowości w Kasisi. Jest również utalentowanym artystą. Jego zdolności plastyczne nieustannie się rozwijają, a on sam spędza wiele godzin na malowaniu i rysowaniu. Kiedy Philip nie jest pochłonięty swoją artystyczną pasją, można go znaleźć na boisku, gdzie z wielką energią i zaangażowaniem gra w piłkę nożną.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.