Tapiwa, mimo tragicznego początku swojego życia, odnajduje siłę w swojej wewnętrznej determinacji. Została porzucona przez matkę, co jest traumatycznym doświadczeniem dla każdego dziecka, jednakże mimo tego, że została dotknięta częściowym unieruchomieniem prawej strony ciała, nie pozwala, aby to definiowało jej życie. Kiedy opieka społeczna skierowała ją do Kasisi, nie była to tylko zmiana otoczenia, ale także szansa na nowe spojrzenie na świat. Jest żywym przykładem tego, że przeszkody fizyczne nie muszą być nie do pokonania, gdy kieruje nami odpowiednie nastawienie i otrzymujemy wsparcie od innych. Mimo że może operować tylko jedną sprawną ręką, Tapiwa świetnie radzi sobie z codziennymi zadaniami. Nie szuka litości ani specjalnego traktowania. Chociaż codzienne rehabilitacje nie przynoszą jeszcze znaczącej poprawy, niezmiennie pokazuje, że prawdziwa siła płynie z głębi jej serca, a nie tylko z fizycznych możliwości.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.