Maluchy lubią robić hałas. To znaczy, są bardzo umuzykalnione, a my im umożliwiamy ich rozwój. Najlepsze są instrumenty, które można oblizać, pogryźć i walić nimi w podłogę. Tak czy inaczej, grzechotka zawsze jest dobra.
Chcemy, by to zło, jakie wpadło znienacka do życia naszego Domu, wywołało reakcję w postaci czynnego dobra. Założyliśmy Fundusz im. Christophera Sakali. Z jego pomocą wspieramy chorych, w tym dzieci na oddziale onkologicznym szpitala w Lusace.