Ci, którzy sprowadzili Richarda na świat, nigdy nie dorośli do tego, by być odpowiedzialnymi rodzicami. Niestety, ich brak troski sprawił, że Richard bardzo przez nich cierpiał. Jego sytuacja była tak poważna, że w końcu trafił do szpitala w stanie krytycznym. Po długotrwałej i intensywnej opiece medycznej został przewieziony prosto do nas, do naszego domu w Kasisi. Na szczęście historia Richarda ma szczęśliwe zakończenie, w dużej mierze dzięki lekarzowi, który uratował jego życie. Ten wyjątkowy człowiek nie tylko zapewnił Richardowi niezbędną opiekę medyczną, ale także nawiązał z nim głęboką więź, którą pielęgnuje do dziś. Lekarz regularnie odwiedza Richarda w Kasisi, co jest dla chłopca dowodem na to, że na świecie można odnaleźć prawdziwe dobro. Nie chcemy opisywać dokładnie, co przydarzyło się Richardowi, ponieważ wszyscy, a zwłaszcza on sam, powinniśmy starać się zapomnieć o tych traumatycznych doświadczeniach. Obecnie Richard jest wśród nas, otoczony ciepłem, troską i miłością.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.