Jego mama zmarła po cesarskim cięciu. Owdowiały ojciec, w zaawansowanym wieku, znalazł się w sytuacji, w której opieka nad chłopcem i ośmiorgiem rodzeństwa Lucky’ego wydawała się przytłaczająca. Wada genetyczna pozbawiła malca podudzia. Jednak brakujący staw biodrowy nie zatrzymał go. Zamiast tego, z determinacją, która zadziwiała wszystkich wokół, opracował własną technikę raczkowania. Każdy dzień jest walką, ale też dowodem na to, że można pokonać nawet największe przeszkody. Coś, co początkowo wydawało się niemożliwe, stawało się jego codziennością. Zamiast chodzić, biega! Zamiast zazdrościć innym ich zdrowia, inspirował ich swoją nieugiętością. Jego życie to kwintesencja triumfu nad przeciwnościami losu.
Anastasia miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy trafiła do Kasisi – skrajnie niedożywiona i bez sił, by walczyć o życie. Dziś rośnie, śmieje się i nadrabia stracony czas. Gift, maleńki chłopiec z bijącym niespokojnie sercem, znalazł tu dom i opiekę medyczną, która uratowała mu życie. Felix i Moses, żyjąc z anemią sierpowatą, mogą się bawić i uczyć bez strachu – dzięki regularnym badaniom i szybkim reakcjom lekarzy.
Wspólnym mianownikiem ich historii jest laboratorium – miejsce, w którym zapadają decyzje ratujące życie. To tam badamy próbki, szukamy przyczyn gorączki, sprawdzamy skuteczność leczenia.
Dziś chcemy, by to serce Kasisi biło jeszcze mocniej. Planujemy rozbudować laboratorium i wyposażyć je w nowoczesny sprzęt, by diagnozy były szybsze, dokładniejsze i stawiane tu, na miejscu. To szansa, że decyzja o leczeniu zapadnie w godzinę, a nie w kilka dni.
Dzieci w Kasisi codziennie powierzają nam swoje zdrowie i życie. Pomóż im odzyskać dzieciństwo bez strachu – wesprzyj budowę laboratorium, które ratuje życie.